czwartek, 30 listopada 2017

Mikołajkowy HAUL PEPCO



Tego jeszcze nie było na tym blogu! HOUL z PEPCO! Jako, że się przeprowadzam a niedługo święta, postanowiłam zaopatrzyć się w kilka ładnych ozdób. 

Jest to coś zupełnie innego niż to co można znaleźć na moim blogu. Ostatnio jak mogliście zobaczyć na moim instagramie zauważyłam w Pepco przepiękne bombki. Trochę się bałam, że może wykupią
je zanim zdążę się całkiem przeprowadzić i zacząć kompletować ozdoby dlatego postanowiłam wybrać się do sklepu i co? Kupiłam nieco więcej niż tylko bombki.
Właśnie z racji tego, że niedługo się przeprowadzam no i oczywiście wymaga to sporej ilości zakupów postanowiłam zrobić coś w rodzaju mini serii, która niestety będzie się ukazywać dość nieregularnie z racji tego, że nie wiem kiedy będę chodzić na takie zakupy. Więcej informacji na końcu postu.

Przejdźmy do głównej części tego postu czyli do.. HAULu z PEPCO

1. Bombki
To właśnie one były celem tej wizyty do sklepu. Spodobały mi się dzień może dwa dni wcześniej a potem pojechałam i kupiłam. Są naprawdę piękne moim zdaniem, mają przepiękne wzorki i są średniej wielkości. Widziałam takie same ostatnio w innym sklepie i kosztowały ponad 20 zł!
Cena: 14,99 zł



2. Renifer
Nie wiem czemu ale kocham wszelkiego rodzaju durnostojki i kurzołapy. Jak tylko zobaczyłam tego renifera mimo tego, że jest dosyć sporych rozmiarów od razu musiałam go kupić. Jest przeuroczy. Na pewno gdzieś go postawię i będzie przykuwał wszystkie oczy gości.
Cena: 7,99 zł


3. Czubek na choinkę 
Nie ma choinki bez gwiazdy na czubku! Oglądałam różne czubki ale ten chyba najbardziej przypadł mi do gustu. Nie mogłam się zdecydować pomiędzy tym a czerwonym zwykłym czubem ale jak widać udało się wybrać.
Cena: 4,99 zł


4. Spinki 
Do końca nie wiem do czego one są. Ale były po prostu piękne. Jeszcze nie wiem co z nimi zrobię ale na pewno jak tylko znajdę dla nich idealne miejsce to będą wyglądać jeszcze lepiej niż w opakowaniu!
Cena: ??

5. Skarpetki 
Czym byłyby święta bez puchatych skarpetek? Mięciutkie pingwinki to właśnie to o czym marzę w święta. Jeszcze tylko świąteczny kupek z kakao i cudo! Kocham wszystko co miękkie i puchate no i ma na sobie wzór uroczego pingwinka. Szkoda tylko, że sprzedawane głównie w małych rozmiarach. 
Cena: ??


6. Taśmy 
Prowadzę Bullet Journal od około roku więc moje świąteczne zakupy nie mogły się obejść bez taśm Washi Tape. Te jak widać są w urocze wzorki idealne na grudniowo świąteczne ozdabianie mojego Bujo.
Cena: 4.99 zł




Wiedziałam, że to się tak skończy. Idę do sklepu po jedną rzecz za 15 zł a robię zakupy za łączną sumę ponad 50 zł. Ale takim uroczym przedmiotom po prostu nie da się oprzeć. A Wy? Też często kupujecie rzeczy, które nie były na Waszej liście zakupów?

*** Seria hauli ***
Jak wspomniałam na początku i na instagramie jakiś czas temu, przeprowadzam się co wymaga sporej ilości zakupów. Dlatego pomyślałam, że mogłabym wprowadzić mini serię właśnie z hauli zakupowych. Zwłaszcza, że już po przeprowadzce planuję zacząć i powoli wdrażać nowy projekt co będzie wymagało nieco mojego czasu przez co trudniej będzie mi pisać bardzo wartościowe treści a nie ukrywajmy wpis z haulu zakupowego nie jest bardzo wymagający w takiej postaci jakiej ja to robię a Wy możecie znaleźć coś ciekawego dla siebie. Może w przyszłości będzie to częściej a może będzie to stała seria opisu np. jednego produktu, który w danym tygodniu przykuł moją uwagę. 
Proszę dajcie znać co o tym myślicie ♥

Za zdjęcia dziękuję mojemu chłopakowi Patrykowi.

6 komentarzy:

  1. Mój mąż nazywa takie rzeczy "pierdółkani" - a ja je po prostu uwielbiam :) Też mogłabym stworzyć mnóstwo takich zakupowych hauli.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skarpety pingwinki są fantastyczne. :) Trudno oprzeć się takim cudeńkom. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo brakuje mi Pepco za granicą - zawsze kupowałam w nim piękne skarpetki! Jak przylecę w grudniu to muszę wybrać się po washi tape, są w świetnej cenie :)

    OdpowiedzUsuń